Małe torebki zawsze były mi obojętne. Uwielbiałam wielkie worki, w których mieściły się książki, woda, pół kosmetyczki i tona innych, zazwyczaj niepotrzebnych rzeczy. Torebka ze zdjęć nie jest pakowna, ale mieści wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy i ma swój urok. I wiem, że to już trzecia z rzędu sesja z nią, ale przez ostatnie tygodnie nie mogę przestawić się na nic innego.
Romper – Topshop
Bag – Michael Kors